Witam w Psycho-Fusach!

Kiedy pijesz kawę lub herbatę, to wypijasz napój będący jej esencją. Na dnie kubka zwykle zostają fusy. Wszystko, czego doświadczamy w życiu, również zostawia fusy - emocjonalny odcisk. Jeśli przyjrzymy się mu bliżej, pobędziemy z nim, to doświadczymy odkrycia tego, co ważne, a co w psychoterapii nazywamy wglądem.

Mój blog, to notes dla moich wglądów, które pojawiały się w trakcie szkoleń, doświadczeń terapeutycznych, superwizyjnych, czy pracy w gabinecie.
Zamiast wysypywać je do kubła nieświadomości, dzielę się nimi - z Wami.

Mam nadzieję, że lektura bloga pozwoli Państwu odkryć to, co ważne.


Pozdrawiam -
Jakub Bieniecki

20 listopada 2008

Najlepszym być!

No to czas na posta. Mam już koncepcję, na pewno się spodoba... Widzę już nawet w myślach, jak czytają i potakują głowami, że się zgadza, że trafnie. Lubię jak czytają i komentują, że odnaleźli siebie, że pomogłem im. Jestem dobry w tym co robię, ludzie mnie lubią. No ale co się dziwić, przecież na studiach byłem najlepszy na roku, miałem stypendium. Pamiętam jak mówili mi, że zawsze mam coś do powiedzenia, mówili przecież, że pewnie napiszę książkę. Moje wykłady, referaty zawsze na 5! Eh stare dobre czasy. Wykładowcy pamiętają mnie do dziś, bo zawsze byłem aktywny, witają sie ze mną wymieniając po latach moje imię, no bo jakby mogli nie pamiętać tak błyskotliwego studenta, który zawsze miał mnóstwo pomysłów, potrafił łączyć wiedzę i projekty zapinał na ostatni guzik?
No ale miałem pisać posta... Muszę napisać łatwym językiem bo sieroty nie zrozumieją. I pewnie jakiś kretyn znowu się czepi tego czy tamtego, bo niedowartościowany i musi się pokazać... Takich to nienawidzę najbardziej.

A w ogóle to dziwie się, że ludzie łykają te bzdury o miłości. Owszem, mówię mojej kobiecie, że ją kocham, to takie proste. No nie wierzę, że jest ze mną bo mnie KOCHA. Po prostu jej się podobam i jestem dobry w łóżku. Wiele kobiet mi to mówiło. W sumie nie wiem, dlaczego z nią jestem... Chyba zna się na rzeczy, zresztą znudziło mi się chwilowo skakanie z płatka na płatek. Jestem dojrzały i czas się ustatkować. Ale jak dalej będzie mi marudzić, że nie okazuję jej uczuć, to kopa i nara. Albo nie, zagram jej na żyłce, pobajeruje sobie z laskami, bo wiem że jest zazdrosna...

A w ogóle to już mam 8 postów a Aśka 4 Hah! I w ogóle mam takie fajne przemyślenia... Zapomniałem, że mam pisać posta. Hmm.. czemu ja w ogóle piszę tego nędznego bloga, jak mógłbym spokojnie pisać do gazety? Strata czasu...

A teraz Drogi Czytelniku przyjrzyj się swoim odczuciom - co jest w Tobie. Kiedy spotkasz kogoś i odczujesz podobnie, znaczy że spotkałeś osobowość narcystyczną :)